Błędy są elementem procesu uczenia się i pomagają nam się zmieniać, wyciągać wnioski i rozwijać się. I chociaż zdarzają nam się się nieustannie i będą się zdarzać nadal, z trudem przychodzi nam zobaczenie ich i uznanie, że warto je oswoić.

Wyobraźmy sobie stado WielBłędów, są duże, więc trudno ich nie zauważyć, ale też miękkie więc można je przytulić i się z nimi zaprzyjaźnić. Dlaczego warto?

Poznajcie Nieskończonego. To projekt porzucony w trakcie. Zastanówcie się, co by się stało, gdyby mógł stanąć na własnych nogach, czego zabrakło, czy coś możnaby zrobić inaczej a może z czegoś zrezygnować, ale też co było dobre i co chcielibyście czy chciałybyście powtórzyć?

Następny jest Niepotrzebny. WielBłęd, który nie powinien się wydarzyć, ale się wydarzył. Przyjrzyjcie mu się dokładnie. Jak go uniknąć w podobnych sytuacjach w przyszłości? Skąd się wziął? Jakie czynniki wpłynęły na to, że się pojawił? Może są jakieś sygnały, na które warto zwrócić uwagę?

Zaprośmy Nieudanego. Wyobraźcie sobie, że wkładacie w coś dużo pracy i energii, a na koniec okazuje się, że coś jest nie tak. Na przygotowany przez Was spektakl nie przychodzą widzowie czy niewiele osób wzięło udział w szkolnym kiermaszu. Co poszło nie tak? O czym zapomnieliście lub czego nie wzięliście pod uwagę?

Przed Wami Niedoskonały. Oswojenie Niedoskonałego nauczy Was, że warto pokazać to, nad czym pracujecie kiedy jest jeszcze niegotowe i otworzyć się na uwagi i sugestie, również te krytyczne. Zgoda na to, żeby zobaczyć niedoskonałości i przyjąć perspektywę innych daje szansę na to, żeby efekt końcowy był naprawdę dobry.

Na koniec Obłędny. Błąd, który okazał się najlepszym możliwym scenariuszem. Coś, co na początku wydaje się prowadzić do katastrofy, a w efekcie przynosi efekt lepszy niż ten, który na wstępie zakładaliśmy. Takie błędy to prawdziwe perełki, zastanówcie się, ile Obłędnych spotkaliście i spotkałyście na swojej drodze?

 

W Fundacji Szkoła z Klasą pracujemy metodą design thinking. Ta metoda zakłada, że tworząc projekt, rozwiązanie, pisząc scenariusz czy planując wydarzenie zawsze myślimy o tym, żeby wziąć pod uwagę przede wszystkim po co i dla kogo coś przygotowujemy. Żeby efekt był odpowiedni zakładamy, że błędy są elementem tego procesu. Tworzymy i testujemy prototypy, czyli pokazujemy jeszcze niedoskonałe projekty tym, do których je kierujemy i słuchamy, co nam powiedzą. Jeśli coś się nie powiedzie sprawdzamy, dlaczego się nie udało lub co się stało, że jakiś pomysł nie doszedł do skutku. Przyglądamy się błędom niepotrzebnym i staramy się ich unikać w przyszłości. Ale przede wszystkim celebrujemy te sytuacje, w której błąd stał się momentem zwrotnym i pozwolił nam stworzyć coś wyjątkowego.

Zapraszamy Was do oswajania WielBłędów. Ich karawana może odwiedzić Waszą szkołę. Jak je do siebie zaprosić i jak wykorzystać tych niecodziennych gości na lekcji powiemy już niebawem.

A WielBłędy przygotowała dla nas Beata Cyruchin, czyli Uchatka. Uchatka tworzy autorskie pluszaki #pluszakzcelem, z których część ceny wspiera dobroczynne organizacje i inicjatywy. Uchatka stara się jak najpiękniej uchwycić w pluszakach charakter portretowanych zwierząt, a efekty są ciekawe i niebanalne. Znajdziecie u niej wiele stworzeń, rzadko spotykanych wśród zabawek: niesporczaki, wombaty, kapibary, aksolotle czy skrzypłocze.

 

fot. PAT MIC