Szkoły biorące udział w tegorocznej edycji programu zakończyły już badania potrzeb społeczności i na ich podstawie określiły swoje cele na ten rok. Zajrzyjcie do naszej relacji i zobaczcie co wydarzyło się w czasie drugiego spotkania Zespołu.

Pod koniec zeszłego roku w szkołach trwały badania potrzeb: był to czas na przyjrzenie się oczekiwaniom wszystkim członków szkolnej społeczności. W ruch poszło wiele ciekawych i nietuzinkowych metod badawczych (nie tylko ankiety!). Wykorzystywano te zaproponowane przez nas, np. pytanie na sznurku, ale pojawiły się również inne, nieznane nam czy autorskie.

  • W Szkole Podstawowej w Dywitach odbyła się debata Czy Zosia – Samosia to ja?. W ten sposób zbadano, czy Samodzielność to dobry cel na ten rok.
  • W Publicznej Szkole Podstawowej nr 4 w Żaganiu wywiady z uczniami przeprowadzali przedstawiciele Samorządu Uczniowskiego (którzy są również członkami Zespołu). Wybrani uczniowie obserwowali też przestrzeń szkolną i robili dokumentację fotograficzną.

  • Zespół ze Szkoły Podstawowej w Puszczykowie postanowił dowiedzieć się,co zrobiliby uczniowie gdyby pełnili funkcję dyrektora szkoły.
  • W Szkole Podstawowej w Turośni Kościelnej badano nie tylko obecną społeczność szkoły, ale także absolwentów. W ankiecie zapytali dawnych uczniów m.in. czego im brakowało w szkole, kiedy się uczyli oraz czy mają pomysł na to, co z przeszłości można by wprowadzić do obecnej szkoły.

Wyniki badań pokazały, że różne grupy wchodzące w skład szkolnej społeczności – nauczyciele, rodzice, uczniowie – czasem patrzą na problemy swojej placówki tak samo, a czasem zupełnie odmiennie. Często też wewnątrz tych grup występują niespójności, różne są potrzeby i oczekiwania. Dlatego warto rozmawiać z tymi, którzy na co dzień w szkole uczą się i pracują, ale również z rodzicami czy współpracującymi z placówką specjalistami, lokalnymi instytucjami, zaprzyjaźnionymi absolwentami. Wnioski z tych rozmów pozwolą spojrzeć na szkołę szerzej i dostrzec – być może – inne niż dotychczas słabe, ale i mocne strony jej funkcjonowania.

W czasie badań w Szkole Podstawowej nr 19 w Poznaniu okazało się, że uczniowie nie są jednomyślni.

W Szkole Podstawowej nr 357 w Warszawie badania pokazały natomiast, że uczniowie, nauczyciele i rodzice są w swoich potrzebach zgodni.

Badanie potrzeb było punktem wyjścia do określenia konkretnego wyzwania dla szkoły na ten rok. Dzięki dopasowaniu wyzwania do prawdziwych oczekiwań zmiany w szkole mogą rzeczywiście poprawić pracę placówki. Natomiast wszystkim tym, którzy widzą, że ich zdanie liczy się i jest brane pod uwagę przy planowaniu zmiany, daje poczucie sprawczości i współdecydowania.

Kolejnym krokiem było zaplanowanie takich rozwiązań, które pozwolą szkołom zrealizować swoje wyzwania. Rozwiązania miały dotyczyć przynajmniej dwóch z trzech obszarów szkoły: relacji, nowych technologii i przestrzeni fizyczno-architektonicznej. Ważne było to, aby w czasie burzy mózgów i dzielenia się kolejnymi pomysłami nie stracić z oczu potrzeb, które stoją za wyzwaniem i zawsze pamiętać, że rozwiązania mają służyć tym, dla których je projektujemy.

Poniżej mamy dla Was kilka przykładów planowanych rozwiązań. Będzie się działo!