Kosmos, wycieczka na księżyc w maglu, wycieczka w nieznane. Moja mała rewolucja w nauczaniu i rewelacja odkryta przez uczniów. Oto refleksje z pierwszego wyzwania w programie Szkoła z Klasą!

Trwa 19. edycja programu Szkoła z Klasą, w ramach której w tym roku uczestnicy i uczestniczki od października do czerwca realizują trzy wyzwania. Za nimi już pierwsze z nich, a przed nimi dwa kolejne. Wszystkie polegają na wykorzystaniu nowych metod podczas nauczania.

Na pierwszy ogień wybraliśmy odwrócone nauczanie. Dlaczego? Ponieważ wierzymy, że asynchroniczne podejście do uczenia zapewnia elastyczność, która ułatwia funkcjonowanie w innych niż stacjonarna formach pracy. Co to oznacza? Część rzeczy robimy wspólnie podczas tradycyjnej lekcji. Odpowiedzialnością za proces uczenia się od samego początku dzielimy się z uczniami i uczennicami, którzy swoje zadania realizują samodzielnie lub w mniejszych grupach w wybrany przez siebie sposób i wtedy, kiedy mają na to czas i przestrzeń.

Kilka słów o metodzie

Pierwszym krokiem w tym wyzwaniu było zebranie i opracowanie odpowiednich materiałów. Trzeba było też przygotować uczniów i uczennice, by stopniowo brali na siebie coraz więcej odpowiedzialności, ale tylko tyle, ile są w stanie udźwignąć. Potem wystarczy towarzyszyć im w refleksyjnej analizie zdobytej wiedzy i ćwiczeniu umiejętności. Na ten temat świetnie mówi jedna z naszych tegorocznych moderatorek Dorota Kujawa-Weinke w wystąpieniu na konferencji INSPIR@CJE 2021.

Klasyczny układ zajęć szkolnych wygląda tak: na lekcji się uczymy, a w domu ćwiczymy materiał, po czym na kolejnej lekcji sprawdzamy stan wiedzy i przechodzimy do kolejnych tematów. Odwrócone nauczanie zakłada, że materiał teoretyczny, według mniej lub bardziej szczegółowych wytycznych nauczyciela(-ki), uczniowie i uczennice realizują samodzielnie, a lekcja to czas ćwiczenia nowych zagadnień, rozmów, rozwiewania wątpliwości, dzielenia się wiedzą i refleksjami.

Metoda odwróconego nauczania opiera się na kilku podstawowych założeniach:

  • SAMODZIELNOŚCI – to uczniowie i uczennice sami decydują, czego dokładnie, w jaki sposób, w jakim czasie i w jakiej przestrzeni się uczą.
  • SAMOOCENIE – lekcja jest czasem aktywnej pracy uczniów i uczennic, współdziałania z innymi, udzielania i otrzymywania informacji zwrotnej – nie tylko od nauczyciela(-ki), ale także od kolegów i koleżanek. Ta metoda uczy wyznaczania konkretnych celów i sprawdzania, czy udało się je osiągnąć – pokazuje, jak oceniać swoją pracę, planować proces uczenia się i weryfikować zdobyte informacje.
  • INDYWIDUALIZACJI PRACY – materiały są przygotowane tak, aby mogli z nich skorzystać wszyscy uczniowie i uczennice, niezależnie od kompetencji i umiejętności. Zadaniem nauczyciela(-ki) jest przygotowanie materiału tak, aby dobrze się z nim pracowało, oraz odpowiednie dobranie aktywności w klasie, by motywować i stymulować uczniów i uczennice do dalszej pracy.

Czego nauczyliśmy się w Szkole z Klasą?

Nauczyciele i nauczycielki w ramach tego wyzwania zrealizowali cykl trzech lekcji wykorzystując metodę odwróconego nauczania poznaną podczas webinarów wprowadzających oraz z materiałów edukacyjnych, które przygotowaliśmy w ramach programu. Zależało nam, żeby odbyło się to w cyklu, aby była szansa na zaobserwowanie procesu i wprowadzanie ewentualnych zmian. I to się sprawdziło:

Pierwsza lekcja nauczyła mnie pokory w przygotowywaniu materiałów – nawet jeśli dotyczy on wiedzy i umiejętności, które już powinny być przyswojone. Dla edukacji wczesnoszkolnej jedna rzecz na raz. Druga lekcja nauczyła mnie, że nawet, jak się przypomina o zapoznaniu z materiałem i tak znajdą się tacy, którzy tego nie zrobią. Trzecia lekcja nauczyła mnie, że korzystając z tej metody, wszyscy mogą mieć frajdę z nauki i pracy, a efekty można z dumą prezentować na korytarzowej wystawie. (nauczycielka uczestnicząca w programie)

Z podsumowania tego wyzwania wiemy, że metoda w zdecydowanej większości podobała się, a nauczyciele i nauczycielki będą ją częściej stosować. Spotkała się także z entuzjazmem uczniów i uczennic, którzy dostrzegli w niej potencjał nowości i ciekawszą formę przyswajania wiedzy. Najbardziej przypadła do gustu nauczycielom i nauczycielkom przedmiotów humanistycznych, w tym języków obcych, ale z powodzeniem wykorzystywano ją także na matematyce, biologii czy geografii. Znalazła zastosowanie również na zajęciach z kodowania, a nawet na kółku teatralnym i warsztatach w bibliotece. Ciekawa była też relacja pedagożki, która to podejście wdrożyła do szkolnych spotkań o emocjach. Inna z pań prowadziła zajęcia dla grupy uczęszczającej na koło psychologiczne. Jako główną wartość wskazała jakość dyskusji partnerskich, jakie prowadzili uczniowie po wcześniejszym przygotowaniu się na podstawie przesłanych materiałów. Podkreśliła, że mimo iż zajęcia są nieobowiązkowe, uczniowie i uczennice uczestniczyli w nich i byli do nich dobrze przygotowani. Pojawiło się nawet określenie, że w czasie pracy metodą odwróconej lekcji klasa wzbogaciła się o kilku „ekspertów”.

Podczas realizacji tego wyzwania nauczyciele i nauczycielki wykorzystywali różne materiały, zarówno interaktywne i multimedialne, jak i przygotowane własnoręcznie pomoce graficzne. Metoda umożliwia dostosowanie materiałów do wieku i możliwości uczniów, dzięki czemu ma szansę zaistnieć na każdym poziomie edukacyjnym, idealnie zatem sprawdzi się w nauczaniu zdalnym.

Zadania, które proponowali uczniom, w większości skłaniały ich do aktywności, co zresztą pojawiało się w wynikach ankiet i innych form podsumowań. Proponując tę metodę zaznaczaliśmy, że istotne jest sprawdzenie, jak uczniom podobały się te zajęcia. W materiałach podaliśmy kilka inspiracji do przeprowadzenia ewaluacji. Dzięki temu nauczyciele mogli wyciągnąć wnioski z przeprowadzonych na koniec lekcji ankiet: dla młodszych uczniów były to na przykład oceny wyrażone kolorami (czarnym i czerwonym), starsi mogli korzystać z formularzy, aplikacji i wielu innych narzędzi TIK dostępnych bezpłatnie w internecie.

Uczniowie szczególnie podkreślali to, że mogli ze sobą współpracować i dzielić się wiedzą. Bardzo ważne okazało się to, że mogli wykazać się przed innymi tym, jak wiele potrafią. Nauczyciele i nauczycielki szczególnie podkreślali indywidualizację pracy, jaką umożliwia stosowanie metody odwróconego nauczania. Wskazywali na to, że uaktywniają się uczniowie, którzy zwykle pozostają bierni albo z powodu niepewności wolą nie zabierać głosu na forum. Zauważali również, że jest to dobra metoda dla uczniów, którzy czują się niepewni z zakresu danego przedmiotu. Ważnym aspektem była samodzielność uczniów – w wielu wypowiedziach uczestniczek i uczestników programu pojawiła się informacja, że uczniowie zaczęli dostrzegać, jak wiele zależy od nich. Jeśli przychodzili przygotowani, lekcja miała dla nich zupełnie inną wartość. Prowadzący zajęcia przekonali się, że na uczniach można polegać, że jeśli znają cele i wiedzą, nad czym będą pracować, potrafią się pięknie angażować w zajęcia. Kształtowanie w nich samodzielności w zdobywaniu wiedzy okazało się dla wielu nauczycielek i nauczycieli cenną refleksją. A możliwość towarzyszenia uczniom i uczennicom w tym procesie okazała się przełomowym doświadczeniem.

Będę w przyszłości pracować taką metodą, ponieważ aktywizuje uczniów i pozwala im przyswajać wiedzę w ciekawy i inny niż tradycyjny sposób, pozwala na współpracę w grupie, wymianę doświadczeń. (nauczyciel uczestniczący w programie)

Panie pracujące z młodszymi uczniami wskazywały na istotną rolę rodziców. Część z nich informowała ich o wprowadzeniu nowej metody, co spotykało się z pozytywną reakcją opiekunów. Doceniali oni fakt, że dzięki pracy taką metodą mieli możliwość wsparcia dziecka w przygotowaniu do zajęć.

Wiele uczestniczek i uczestników tegorocznej edycji zaznaczało, że mimo początkowego dystansu i wątpliwości związanych z odwróconym nauczaniem, w czasie realizowania wyzwania przekonali się do pracy tą metodą. Dostrzegli jej szerokie możliwości, co spotkało się także z uznaniem uczniów i uczennic. Po pierwsze zauważyli, że analiza i wykorzystanie materiału do uczenia się oraz samodzielne przygotowanie się do tematu daje wymierne korzyści. Mając wcześniej przekazany materiał mogą mieć wpływ na tok lekcji. Ponadto uczniom i uczennicom podobało się to, że mogli się uczyć w dogodnym dla siebie czasie, mogli korzystać z wielu źródeł, porównywać je, wykorzystywać nowoczesne technologie. To uczniowie i uczennice decydowali, ile razy będą wracać do materiałów przygotowanych przez nauczyciela(-kę), czy potrzebują przejrzeć je wszystkie, czy może tylko część, a może sięgnąć po dodatkowe źródła.

Zajęcia były dla nich o wiele ciekawsze. Dawały także szansę na rozwój wielu umiejętności. Sprawiały, że uczniowie i uczennice, którzy są bardziej dociekliwi mieli przestrzeń do szukania odpowiedzi na swoje pytania. Działania zespołowe sprawiały, że wszyscy ostatecznie wynosili pakiet informacji. Uczyło to dzieci samodzielności, kreatywności, motywowało do samodzielnego zgłębiania wiedzy i szukania informacji na dany temat. Nauczyciele i nauczycielki zauważyli, że wzrasta zaangażowanie uczniów i uczennic na lekcji oraz ich motywacja do podjęcia wysiłku intelektualnego.

Przed nami kolejne wyzwanie w Szkole z Klasą. Tym razem nauczyciele i nauczycielki wezmą na warsztat metodę design thinking.