Wiele osób obawia się rozmów o polityce, problemach społecznych, dyskusji o wartościach czy religii ze swoimi uczniami i uczennicami. Ale uczniowie przynoszą pytania i wątpliwości do szkoły. Często gubią się w natłoku informacji, wielokrotnie sprzecznych lub spolaryzowanych opinii, fake newsów i manipulacji. Nie wiedzą, jakie powinni zająć stanowisko, i czy w ogóle jakieś stanowisko zajmować muszą. Jak wspierać młode osoby w samodzielnym budowaniu zrozumienia tego, co się wokół nich dzieje?
W ramach programu Solidarność. Podaj dalej! przeprowadziliśmy ankietę, na którą odpowiedziało ponad 300 uczniów i uczennic w różnym wieku. Zapytaliśmy ich, o jakich społecznie ważnych tematach chcieliby rozmawiać podczas kolejnej edycji programu. Padały różne odpowiedzi – kryzys zdrowia psychicznego, zmiany klimatu, równość płci czy skutki pandemii koronawirusa. W formularzu mieli również możliwość wyjaśnienia, dlaczego wskazali ten, a nie inny temat. Najczęściej pojawiały się odpowiedzi w stylu: bo się o tym nie rozmawia z szkole; bo to temat tabu; bo to jest temat który nas dotyka, problem, który jest wokół nas, ale się o nim nie rozmawia. Czytając te opinie można odnieść wrażenie, że młode osoby czują się zagubione i pozostawione same z problemami, które obserwują w społeczeństwie, z dyskusjami, które toczą się w mediach, czy w ich domach rodzinnych.
Gdy mamy jakiś problem, często słyszymy – wygadaj się, będzie Ci lepiej! Uczniowie i uczennice też tego potrzebują. Wypowiadając myśli układamy je sobie w głowie, a konfrontując je jesteśmy w stanie zrozumieć emocje, które w nas wywołują, zmierzyć się z tym, co nas nurtuje, nie daje nam spokoju. Szkoła powinna znaleźć przestrzeń, żeby do takich rozmów zachęcać, żeby je ułatwiać i w nich uczniom i uczennicom towarzyszyć.
Jaka jest rola dorosłych? Być obok i pomóc młodym ludziom dojść do własnych wniosków ale przede wszystkim stworzyć atmosferę w której można dać upust emocjom bez bycia ocenianym czy ocenianą, spokojnie się zastanowić, zostać wysłuchanym. Nie każdy proces musi zakończyć się wypracowaniem przez ucznia czy uczennicę konkretnego stanowiska lub prowadzić do pozbycia się wszystkich wątpliwości. Przy wsparciu nauczyciela młody człowiek uczy się, że świat nie jest czarno-biały, a wątpliwości są dobre i potrzebne.
Szkoła może być miejscem, gdzie młodzi, w atmosferze wyrozumiałości i uważnego wzajemnego słuchania, będą dzielili się swoimi emocjami i wątpliwościami. Szkoła może być miejscem, gdzie dzieci i młodzież uczą się kultury dyskutowania – bezcennej kompetencji, która przyda im się w życiu niezależnie od tego, jaką ścieżkę wybiorą. Bo taka rozmowa uczy kontaktu ze sobą i z drugim człowiekiem.
Czy Waszym zdaniem w tym kontekście sformułowanie „warto rozmawiać” nabiera nowego sensu? Naszym zdaniem tak. Bo im częściej rozmawiamy, tym łatwiej przychodzą nam kolejne rozmowy, tym częściej szukamy odpowiedzi, otwieramy się na innych, na ich odmienność.
Chcemy Was wspierać w prowadzeniu rozmów na trudne tematy w szkole. Polecamy m.in. scenariusze zajęć, które stworzyliśmy przy okazji strajków kobiet w październiku 2020 r. – dwie lekcje przeciw polaryzacji dla kl. 3+ szkół podstawowych oraz dla kl. 7-8 i szkół ponadpodstawowych. Scenariusze przygotowała trenerka i mediatorka Izabela Meyza.
Chętnie dowiemy się, co sądzicie na ten temat i jakie jest Wasze doświadczenie rozmów o trudnych tematach w szkole. Czekamy na Wasze wiadomości na fundacja@szkolazklasa.org.pl.
Powyższy tekst został wysłany w maju 2021 roku do osób zapisanych do naszego newslettera.